Hmm, dużo firmowych śmieci, tylko trzeba byłoby przejrzeć co można wywalić bez większych konsekwencji. Myślę sobie, że większość, ale sama tego naprawdę nie rób. Szkoda, że teraz nie ma się jak spotkać, bo bym Ci to ogarnął szybciorem.
to lepiej nie będę tego sama robić. Sprawdzę to, co w menedżeże zadań jest.
Na pewno jest notatnik i vc media player, bo korzystam teraz, ale zaraz Ci powiem, co więcej:
eksplorator windows,
proces: rgss player 32 bitowy,
i teraz te, które są w tle:
abbyyy network license server 3 bitowy,
asus app service,
application frame host,
asus feature service,
sus initial service,
asus link near,
asus link remote,
tam tego bardzo dużo jest jeszcze.
W menedżerze zadań w zakładce procesy. Zerknij sobie też co Ci się uruchamia przy starcie systemu i niepotrzebne wywal. Tu musisz wpisać w uruchamianiu czyli windows + r komende
msconfig
i tam też sobie popatrzeć. Ale może lepiej sama tego nie rób jeśli się nie do końca orientujesz.
Spooko
No właśnie, jak się umówimy, to mi to zrobisz, ok? Z góry dzięki. 🙂
Hmm, dużo firmowych śmieci, tylko trzeba byłoby przejrzeć co można wywalić bez większych konsekwencji. Myślę sobie, że większość, ale sama tego naprawdę nie rób. Szkoda, że teraz nie ma się jak spotkać, bo bym Ci to ogarnął szybciorem.
to lepiej nie będę tego sama robić. Sprawdzę to, co w menedżeże zadań jest.
Na pewno jest notatnik i vc media player, bo korzystam teraz, ale zaraz Ci powiem, co więcej:
eksplorator windows,
proces: rgss player 32 bitowy,
i teraz te, które są w tle:
abbyyy network license server 3 bitowy,
asus app service,
application frame host,
asus feature service,
sus initial service,
asus link near,
asus link remote,
tam tego bardzo dużo jest jeszcze.
W menedżerze zadań w zakładce procesy. Zerknij sobie też co Ci się uruchamia przy starcie systemu i niepotrzebne wywal. Tu musisz wpisać w uruchamianiu czyli windows + r komende
msconfig
i tam też sobie popatrzeć. Ale może lepiej sama tego nie rób jeśli się nie do końca orientujesz.
A jak to zrobić dokładnie, tak krok po kroku?
Czyli faktycznie warto byłoby się przyjrzeć procesom w tle.
robię w niej tryb oszczędzania, to jakoś chodzi, ale bez internetu, na wykładach, chodzi dłużej.
Sprawa się rozwiązała? A może to po prostu wadliwa bateria jeśli się nadal nie rozwiązało. Warto i taką opcję rozważyć.
hmm. Coś najwyraźniej obciąża procesor. ZObacz w managerze zadan zużycie cpu.
Wysłałem wiadomość